Dąb bez kompleksów w Miłakowie

0 Comments


W niedzielne popołudnie Nasi zawodnicy wybrali się do Miłakowa, żeby rozegrać mecz 2 kolejki A-klasy z tamtejszym MKS.
Mecz od początku rozgrywany był w bardzo wymagających warunkach (duża agresja, mało miejsca, zespoły zmotywowane na zdobycie 3pkt). Dąb w tym starciu okazał się doszczętnie skuteczny, wykorzystując sytuacje podbramkowe zdobywając 4 bramki, a tracąc 1. O przebiegu poniżej,
W meczu niedzielnym Trener Michał Pietroń zadecydował na kilka zmian w kadrze pierwszego zespołu względem ostatniego meczu. Wyszliśmy następująco: w bramce – Dawid Spychalski (M), w obronie – Daniel Kurek, Bartosz Firlej, Damian Wielgat, Tomasz Kowalczyk, w pomocy – Oskar Sowiński (M), Marek Mostowiec (M), Miłosz Grabowski, Grzegorz Miecznik, Michał Pietroń, w ataku – Daniel Baran.
Spotkanie od początku toczyło się głownie w środku pola, gospodarze próbowali dwukrotnie natarcia na bramkę gości, lecz bezskutecznie. Ekipie z Kadyn udało się zdobyć pierwszego gola, po ładnie wyprowadzonym ataku z lewej strony boiska, Grzegorz Miecznik uruchomił podaniem prostopadłym nikogo innego jak Daniela Barana, a Nasz najlepszy snajper z poprzedniego sezonu nie mylił się i wyprowadził Zielono-czarno-białych na prowadzenie w meczu. Przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę, również Daniel Baran znalazł się w doskonałej sytuacji oko w oko z bramkarzem gości po błędzie goalkeepera miejscowych, lecz w tym pojedynku bramkarz naprawił swój błąd broniąc strzał „Baranka”.
Na drugą połowę Trener Pietroń dokonał podwójnej zmiany, na boisku pojawił się Bartłomiej Salik oraz Wojtek Borkowski. Zawodnicy wyszli z nastawieniem, żeby jak najszybciej ustawić sobie mecz i tak też się stało. Po rozpoczęciu meczu, faulowany przy lini bocznej został Tomasz Kowalczyk. Z rzutu wolnego piłka dośrodkowana w pole karne, a tam głową do bramki futbolówkę skierował Nasz kapitan – Bartek Firlej (asystował Miłosz Grabowski). Miejscowi zaostrzyli bardzo grę, widać było frustrację, ze strony MKS, a Dąb mądrze kontynuował swoją grę tworząc kolejne sytuacje podbramkowe, z której kolejne dwie wykorzystał Daniel Baran, pieczętując hat-tricka. Zawodników z Miłakowa stać było tylko na strzelenie jednej bramki, po dośrodkowaniu w pole, napastnik głową skierował piłkę do siatki.
Dąb po drugiej kolejce kompletuje komplet punktów na swoim koncie oraz bilans bramkowy 7-1.
W najbliższą sobotę zmierzymy się na własnym boisku z zespołem z Tyrowa.
Podziękowania dla Naszych kibiców, którzy mimo odległości byli osobiście dopingować swój Dąb na wyjeździe!
DĄB! DĄB! DĄB!

Kadra meczowa:
Dawid Spychalski, Kurek Daniel, Bartosz Firlej, Damian Wielgat, Tomasz Kowalczyk, Grzegorz Miecznik, Marek Mostowiec, Miłosz Grabowski, Michał Pietroń, Oskar Sowiński, Daniel Baran, Paweł Chmielecki, Wojtek Borkowski, Bartłomiej Salik, Bartosz Gumiński, Jakub Kołecki, Nikodem Kaliszewski, Oliwier Sowiński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Bądź z nami na bieżąco

Sponsorzy